Przepis na włoski tydzień – Bergamo

,

Planując wyjazd do Włoch zaplanowałyśmy sobie w zasadzie trzy cele: poznać Mediolan, pospacerować po Bergamo, a także wybrać się nad Gardę. Wszystko udało nam się zrealizować w spokojnym tempie z zapasem czasu, który wykorzystałyśmy oczywiście na dobre jedzenie.

O Bergamo zahaczyłyśmy już tak naprawdę pierwszego dnia, gdy jechałyśmy z Lotniska do Mediolanu. Ze względu na dwie duże walizki pokręciłyśmy się tylko w okolicy dworca i przysiadłyśmy w pobliskiej kawiarence na kawę i ciastko. Ten kawałek miasta jednak tak nas oczarował, że postanowiłyśmy już kolejnego dnia wrócić do niego.

Całe miasto dzieli się generalnie na dwie części: Città Alta, czyli inaczej Górne Miasto oraz Città Bassa – Dolne Miasto. Città Alta to historyczna część Bergamo, pełna tajemniczych i niesamowicie uroczych zakamarków. Jeżeli macie tylko jeden dzień na zwiedzenie tego pięknego miasta, to polecam wybrać się właśnie do jego górnej części. Dostać się tam można na piechotę, samochodem lub wjechać na górę kolejką – tą opcję wybrałyśmy my. Aby tam dotrzeć z dworca, należy kierować się cały czas główną drogą – Via Roma (wychodząc głównymi drzwiami idziemy cały czas naprzód). Za delikatnym zakrętem na jej końcu (początek ulicy Vittorio Emmanuele), znajduje się dolna stacja kolejki. Przejazd kosztuje 1.25 euro za osobę. Od razu po wyjściu z budynku górnej stacji otwiera się przed nami labirynt Città Alta. Tutaj najlepszy sposób zwiedzania trzeba dobrać do swoich upodobań. W zależności od tego czy lubimy chodzić po historycznych kościołach i muzeach, szukamy dobrych ujęć do zdjęć czy po prostu chcemy się zgubić w klimatycznych uliczkach musimy zaplanować lub właśnie NIE PLANOWAĆ czasu spędzonego w tym miejscu. My z racji, że raczej nie jesteśmy miłośniczkami pierwszej opcji to postanowiłyśmy się właśnie zgubić, jednocześnie polując na ciekawe elementy krajobrazu miejskiego.

Taras Palazzo Terzi

 Z kilku miejsc, w które moim zdaniem warto zajrzeć aby nacieszyć oko mogę polecić główny rynek – Piazza Vecchia, na którym w cieplejsze dni tętni życie okolicznych kawiarni,  okolice Palazzo Terzi (jeżeli nam się poszczęści to trafimy na dzień otwarty, kiedy pałac jest dostępny dla turystów, co niestety ma miejsce bardzo rzadko – nam się nie udało), Bazylikę Santa Maria Maggiore, a także ciekawe zakątki wokół murów Górnego Miasta, z których w wielu miejscach rozciągają się przepiękne widoki (to raczej dla miłośników gapienia się na piękne panoramy miast i krajobrazów naturalnych – czyli dla mnie). 

Bazylika Santa Maria Maggiore

Oczywiście lista miejsc zapierających dech w piersiach w Città Alta jest długa, ale myślę, że najlepszym sposobem żeby odkryć ich niezwykłość jest trafienie tam przypadkiem – a nie z polecenia 😉 Dlatego szczerze polecam po prostu pobłądzić trochę po mieście gdy macie parę godzin wolnych. Jeżeli na górę dostaliście się kolejką to zachęcam mocno do powrotu na dół na piechotę drogą prowadzącą przez Bramę San Giacomo. Znajduje się tam kolejny, przepiękny punkt widokowy z panoramą rozciągającą się na prawie całe Bergamo – tam też udało mi się zrobić kilka z lepszych ujęć tego wyjazdu.

Jeżeli chodzi o Città Bassa, to nie miałyśmy zbyt wiele czasu aby je pozwiedzać, więc tutaj niestety nie mogę się za dużo wypowiedzieć. Mając mniej niż dwie godziny warto poszukać dobrej kawiarni w okolicy znajdującej się na północ od dworca lub wybrać się do jednego z mniejszych parków, których jest w tej okolicy dosyć sporo.

Co do wyżywienia w Bergamo to załapałyśmy się właśnie na kawę z ciastkiem i pizzę na wynos, która swoją drogą była lepsza niż nie jedna pizza z dużych restauracji.







W innych częściach świata



Ostatnio Dodane

  • Madera – dla miłośników wędrówek

    Dziś coś, co dla mnie jest największą “atrakcją” Madery, czyli piesze szlaki. Kocham wędrówki w otoczeniu natury i górskie wspinaczki. Byłam już w naprawdę wielu pięknych miejscach na ziemi, ale […]

  • Madera – pierwsze spotkanie

    Bilety kupione, noclegi zarezerwowane, sterta ciuchów do spakowania już 3 razy się przewróciła. Zanim jednak załadujecie się ze swoimi wszystkimi tobołkami do samolotu, warto czegoś tam się dowiedzieć na temat […]

  • Madera – wyjazd na własną rękę

    Czego potrzeba do zorganizowania wyjazdu na Maderę? a) chęci wyjazdu na Maderęb) dwóch butelek rumu c) dwójki przyjaciół, którym wystarczy rzucić zalążek pomysłu, a kolejnego dnia kupujecie bilety i rezerwujecie […]


© Z Odrobiną Pokory